Poskromienie pleśniaka!
Pyszne ciacho z owocami sezonowymi.
W zależności od dostępności owocowej, ciasto to sprawdza się cały rok a nazwę można odpowiednio modyfikować (pleśniak z malinami, borówkami, porzeczkami, jabłkami...)
Może sam wygląd nam podpowie? Spójrzcie zwłaszcza na jego białą część...co wam przypomina? Tak, dokładnie.. pleśń. Ble...
A jednak! Część ta, połączona z kruszonką na górze jest najbardziej uwielbiana przez moje dziecię. Jest miękka i delikatna jak puch ;)
Czas na przepis.
SKŁADNIKI:
- 3 szklanki mąki tortowej/pszennej (typ 450 jest optymalny)
- 1-2 szklanek cukru (najlepiej drobnego, ale normalny też jest w porządku) (ilość zależy od poziomu słodkości, który nam odpowiada jak również od owocu, w przypadku porzeczek koniecznie 2 szklanki, maliny 1,5 szklanki, truskawki 1 powinna wystarczyć)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 5 jaj (do wyrobienia ciasta potrzebujemy tylko żółtek, białka to ta część wywołująca kontrowersje ;) ubijemy je po wykonaniu ciasta
- 1 kostka masła lub margaryny (masło nada ciastu maślany smak jako, że jest maślane ;)
- owoce ( minimum to 600 gr. ja dodaję tyle, aby pokryć całą powierzchnię blachy i aby nie było prześwitów )
- mąka ziemniaczana (skrobia ziemniaczana- bardzo ważny element!)
- szczypta soli (do ubicia białek)
- dżem (smak powinien być w miarę jednolity z owocami, których użyjemy) można ominąć
- NIE dla cukru waniliNowego ( zwróćcie uwagę na to co kupujecie, cukier waniliNowy to tańsza i gorsza wersja cukru waniliowego, można dodać, ale bez tego też będzie dobre: znalazłam fajną stronę, na której opis różnicy między tymi cukrami: http://dziecisawazne.pl/cukier-waniliowy-cukier-wanilinowy/
WYKONANIE:
Mąkę, połowę ilości cukru, proszek do pieczenia, żółtka oraz margarynę/masło ucieramy mikserem lub ugniatamy rękoma. Im dłużej będziemy ugniatać, tym ciasto będzie jednolite.
Z powrotem wkładamy do piekarnika na ok 30 minut. Jeśli zaobserwujemy, że ciasto się przypieka z góry, przykrywamy je papierem do pieczenia.